– Moja postać to młoda kobieta, właściwie jeszcze dziewczyna, bardzo delikatna, dość eteryczna, z głową i sercem przepełnioną marzeniami o miłości zaczerpniętymi z filmowych romansów i kobiecych pism. To sprawia, że zaciera się jej granica między rzeczywistością a marzeniami – mówi Agnieszka Grochowska, odtwórczyni roli Julie w sztuce „Pozory mylą” Alana Ayckbourna.