Teatr Telewizji TVP

Orkiestra

„Zagłębie miedziowe wreszcie doczekało się własnej sagi” – pisano po premierze głośnego, legnickiego spektaklu „Orkiestra”, autorstwa Krzysztofa Kopki i Jacka Głomba.

Zdjęcia do telewizyjnej „Orkiestry” kręcone były m.in. w szybach kopalni w Lubinie, ponad 600 metrów pod ziemią. Powstała produkcja, która nie jest ani tradycyjną rejestracją spektaklu teatralnego, ani „przeniesieniem”. To propozycja na pograniczu gatunków, odwołująca się do stylistyki filmowej i najlepszych wzorców teatru telewizji.

Podstawą tekstu „Orkiestry” stały się relacje i wspomnienia pracowników KGHM – tych aktualnych i tych, którzy choć w kopalni już nie pracują, to doskonale pamiętają początki „miedziowego raju”. W oparciu o te wspomnienia, opowieści, relacje i anegdoty, twórcy „Orkiestry” w konwencji ballady opowiadają o tym, jak powstawało mityczne eldorado ściągające przybyszów z całej Polski. A także o tym, jak w sennych miasteczkach budziły się wielkomiejskie ambicje i apetyty na „lepszą przyszłość”.

W tle losów członków górniczego zespołu muzyków pobrzmiewają echa historycznych wydarzeń: walki z wodą przy głębieniu pierwszych szybów, pochodów pierwszomajowych, uroczystości milenijnych i słynnego biskupiego „przebaczamy i prosimy o przebaczenie”, tragedii sierpnia 1982 roku, strajków przeciw prywatyzacji... Pojawia się Krzysztof Kieślowski kręcący propagandowy film, a także Edward Gierek prowokowany perspektywą naftowego eldorado i „polskiego Kuwejtu”. Całość osadzona została w klimacie, któremu najbliżej do realizmu magicznego: wśród żywych pojawiają się postaci z górniczych wierzeń i przesądów. Jest patronka „dobrej śmierci”, Święta Barbara i strzegący podziemnego bogactwa Skarbek.

Mitologię w spektaklu budują też anegdoty – o partyjnej działaczce, która odkryła w Lubinie pokłady ropy, o pierwszomajowych pochodach i cwaniakach, którzy próbowali za bezcen kupić miedziowy interes. Mamy tu cały korowód barwnych postaci, charakterystycznych typów i typków, członków górniczej orkiestry, ich przełożonych, żon, kochanek, reżimowych aparatczyków, cwanych dorobkiewiczów i kopalnianych duchów. „Orkiestra” to bowiem opowieść o ludziach na tle kolejnych epok – od PRL-u po raczkujący kapitalizm... – Tak naprawdę, to wtedy wszystko się rozpadło. Nic nas wcześniej nie podzieliło, dopiero pieniądze – mówi jedna z bohaterek „Orkiestry”.

„Orkiestra” w reżyserii Jacka Głomba teatralną premierę miała ponad dwa lata temu. Powstała na zamówienie KGHM z okazji 50-lecia miedziowego kombinatu. Nieprzypadkowo premiera odbyła się w cechowni Zakładów Górniczych Lubin. Przedstawienie grane było także w ZG Rudna, Hucie Miedzi Głogów i Ścinawie na długo przed tym, zanim trafiło na teatralną scenę w Legnicy. Także dlatego, że według jego twórców prawdziwe historie warto grać w „prawdziwych miejscach”. Co ciekawe, nie wszyscy miedziowi górnicy zakochali się w „Orkiestrze” od pierwszego wejrzenia. Po premierze protestował m.in. chór męski działający przy KGHM, który domagał się ocenzurowania spektaklu.

Spektakl był zapraszany na festiwale w całej Polsce. Na XII Ogólnopolskim Festiwalu Dramaturgii Współczesnej „Rzeczywistość przedstawiona” Jacek Głomb został nagrodzony za reżyserię „Orkiestry”, a Ewa Galusińska i Paweł Palcat - za role w przedstawieniu.

Premiera „Orkiestry” w reżyserii Jacka Głomba, środa, 4 grudnia, godz. 21.45 na antenie TVP2

Scenariusz: Krzysztof Kopka
Reżyseria: Jacek Głomb
Scenografia: Małgorzata Bulanda
Muzyka: Bartek Straburzyński
Ruch sceniczny: Witold Jurewicz

Obsada: Katarzyna Dworak (Ubolka/Matka Zdzicha), Ewa Galusińska (Francuzka), Joanna Gonschorek (Św. Barbara), Zuza Motorniuk (Konczita, córka Francuzki), Anita Poddębniak (Skarbek), Magda Skiba (Jadźka, żona Franka Biedy), Małgorzata Urbańska (Arleta), Bartosz Bulanda (Zenek), Rafał Cieluch (Helmut/Semenko), Bogdan Grzeszczak (Pan Piotr), Robert Gulaczyk (Tolo), Mateusz Krzyk (Zdzicho), Paweł Palcat (Franek Bieda), Mariusz Sikorski (Dziergany), Paweł Wolak (Pan Fuga).