– Chciałem wnieść w Polskę to moje odmienne śląskie myślenie, które wynika z wielowiekowych doświadczeń mojej ziemi i polega na tym, żeby i przetrwać, i zachować godność. I że najważniejsza jest sprawiedliwość społeczna. A było to trudne, bo tu się strasznie ciężko żyło i potwornie ciężko, w nieludzkich, piekielnych warunkach, pracowało w kopalniach – mówi Kazimierz Kutz, autor „Piątej strony świata”.