– Skoro już mamy Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego to uważam, że te rzeczy, które są dziełami mistrzów powinny być utrwalone dla potomnych. Obecnie to pokolenie wielkich twórców odchodzi i następne pokolenia młodych ludzi nie będą miały z nimi kontaktu – mówi Janina Paradowska, dziennikarka tygodnika „Polityka”.