– Jest to postać bardzo obecna w literaturze rosyjskiej – wojskowy, młody, służący w pułku, gdzieś na krańcach Rosji, czyli na końcu świata, który akurat wyrwał się na Krym na wczasy – mówi Paweł Paprocki, grający w spektaklu Teatru Telewizji „Miłość na Krymie” porucznika Piotra Aleksiejewicza Sjejkina.