– Horodniczyna stara się nabrać wartości w oczach Chlestakowa, stanąć na koturnach, objawić mu się jako prawdziwa dama z towarzystwa, dystyngowana, wykształcona. Jej język jest więc pełen tzw. wyszukanych, pretensjonalnych zwrotów, ma świadczyć o jej rzekomym wykształceniu i dobrym wychowaniu, a brzmi w jej ustach komicznie, groteskowo – mówi Agata Kulesza, odtwórczyni roli Anny Andriejewnej, żony Horodniczego w telewizyjnym przedstawieniu „Rewizora” Mikołaja Gogola w reżyserii Jerzego Stuhra.