– Takie przeniesienie w inny, miniony, anachroniczny i do tego fikcyjny świat wymaga innej gry, więc jest to ciekawe zadanie zawodowe – mówi Izabela Kuna, odtwórczyni roli Dyndalskiej w „Damach i huzarach” Aleksandra Fredro w reżyserii Krystyny Jandy.