– Człowieka konstytuują nie tylko jego słowa i czyny, ale i myśli, których nigdy nie poznamy. To właśnie jest ta strefa ciemności, która nadaje każdemu naszemu spotkaniu z innym człowiekiem posmak czegoś nieokreślonego – mówi Wiesław Saniewski, reżyser telewizyjnego przedstawienia „Domu kobiet” Zofii Nałkowskiej.