– To gorzka komedia, bo sam moment demaskacji kłamstw bohaterów jest zabawny, ale wnioski jakie możemy z tego wyciągnąć, już niekoniecznie. To, jacy jesteśmy w relacjach damsko-męskich, mówi bardzo wiele o nas jako o ludziach w ogóle – mówi Jan Englert, odtwórca roli Howarda i reżyser telewizyjnego przedstawienia „Oszustów” Michaela Jacobsa.