– Straciliśmy na tej tajemniczości, która kiedyś dodawała erotyce wiele smaku i czyniła ją bardziej podniecającą. I to właśnie chciałam w swojej grze zaakcentować, przemycić – mówi Milena Suszyńska, która gra Justysię w telewizyjnym przedstawieniu „Męża i żony” w reżyserii Jana Englerta.