Teatr Telewizji TVP

Perykles

Dramat Williama Szekspira w reżyserii Macieja Prusa. Spektakl z 1995 roku.

Za życia Szekspira „Perykles” cieszył się ogromnym powodzeniem u publiczności londyńskiej (prapremiera w 1608 r.),choć zawistni wytykali autorowi, że „osiągnął sukces dając widowisko popularne, a nie dworskie”. Później na długie lata sztuka zniknęła z repertuaru, by na dobre powrócić na scenę w połowie XIX wieku. Historycy teatru uważają ten „romans dramatyczny” za dzieło bardzo istotne w dorobku „późnego” Szekspira – to jakby próba ręki w nowym dla niego gatunku, do którego później dołączą „Cymbeline”, „Zimowa opowieść” i do pewnego stopnia także „Burza”, ostatni utwór sceniczny mistrza.

W „Peryklesie” Szekspir wykorzystał motyw odnalezienia się – po licznych perypetiach – rozłączonych rodzin, powracający wielokrotnie w literaturze starożytnej i średniowiecznej. W Anglii m.in. przedstawił taki wątek w swoim zbiorze poeta John Gower. Szekspir niejako sam wskazał to źródło inspiracji, wprowadzając do swego dramatu postać Gowera, który komentuje przebieg zdarzeń i dopowiada to, czego widzowie nie oglądają na scenie.

W Polsce „Perykles” należy do najmniej znanych utworów Szekspira. W inscenizacji telewizyjnej Maciej Prus wykorzystał najstarszy wydany drukiem przekład Leona Ulricha z 1875 r., brzmiący nieco archaicznie, lecz w pełni zrozumiały i piękny literacko.

Władca Tyru powraca do swej ojczyzny z brzemienną małżonką. Na statku podczas sztormu przychodzi na świat królewska córka – na pamiątkę narodzin na morzu otrzymuje imię Maryna. Matka dziewczynki umiera podczas porodu. Zrozpaczony Perykles oddaje jej ciało morzu, a maleństwo pod opieką piastunki Lichorydy pozostawia w Tarsie, na dworze króla Kleona i jego żony Dionizy.

Królewna wyrasta na piękną i mądrą dziewczynę, co budzi zawiść Dionizy, bo uroda i doskonałość Maryny przyćmiewają wątłe zalety jej własnej córki, już dojrzałej do zamęścia. Aby usunąć konkurentkę, królowa rozkazuje słudze Leoninowi zabić Marynę. Los krzyżuje jednak jej zbrodnicze plany – dziewczyna zostaje porwana, trafia do domu rajfurki w Mitylenie. Nawet w miejscu tak ohydnym pozostaje szlachetna i nieskalana. Gubernator tej krainy, młody Lizymach, wzruszony jej niewinnością, roztacza nad nią opiekę. Tymczasem Perykles, przekonany, że jego córka nie żyje, popada w stan przedziwnego odrętwienia. Jego okręt przybija do wybrzeży Mityleny. Lizymach radzi przywieść przed oblicze Peryklesa dzieweczkę.

Opracowanie muzyczne: Małgorzata Przedpełska-Bieniek,
czas: 38 minut,
scenografia: Lena Strużyńska,
kostiumy: Zofia de Ines,
zdjęcia: Jacek Dybowski,
występują: Dariusz Biskupski (Perykles), Zbigniew Bielski (Gower), Halina Łabonarska (Dioniza), Leszek Teleszyński (Kleon), Marta Górska (Maryna), Piotr Bąk (Lizymach), Eugenia Herman (Rajfurka), Michał Jarmicki (Rygiel), Łucja Żarnecka(Lichoryda), Robert Czebotar (Helikaus), Sławomir Glazek (Leonin), Wojciech Kowman, Rafał Sabara (Majtkowie),
przekład: Leon Ulrich,
adaptacja: Maciej Prus.