Teatr Telewizji TVP

Kordian, reż. J. Englert, cz. 1

Do Złotej Setki Teatru Telewizji zaliczona została dokonana przez Jana Englerta adaptacja słynnego dramatu Juliusza Słowackiego.

Najnowsza i jedna z najciekawszych inscenizacji „Kordiana”, zrealizowana niemal w całości w naturalnych wnętrzach i plenerach, w miejscach historycznie związanych z akcją dramatu (plac Zamkowy, Starówka, Szkoła Podchorążych). Rozmachem przypomina najświetniejsze telewizyjne przedstawienia wielkiego repertuaru narodowego. Reżyser Jan Englert, jednocześnie autor adaptacji, dokonał dość istotnych zmian dramaturgicznych, proponując nową interpretację klasycznego dzieła.

„Kordian”, przez historyków literatury określany jako generacyjny, przedstawiający dojrzewanie i klasykę pokolenia powstania listopadowego, dla „późnych wnuków” Słowackiego – czytelników, a także inscenizatorów – stał się mitem.

Jan Englert swoim spektaklem starał się przemówić do współczesnych widzów. Zracjonalizował romantyczne wizjonerstwo, a jednocześnie wzbogacił „Kordiana”, patrząc na narodowy los przez pryzmat współczesnej świadomości historycznej (metaforyczne zakończenie, z obrazami płonącego Zamku Królewskiego we wrześniu 1939 r.,tłumów na placu Defilad w październiku 1956).

Przedstawienie rozpoczyna scena koronacji cara na placu Zamkowym. W tłumie gapiów jest mały Kordian. Potem chłopiec błądzi ulicami Starówki, gdzie lud świętuje uroczystość. Dziecko nie rozumie jeszcze wagi wydarzenia historycznego, ale je przeżywa, magazynuje w pamięci i podświadomości. Niektóre postaci i sceny powrócą w dorosłym życiu Kordiana, jako uzasadnione psychologicznie reminiscencje z dzieciństwa.

W następnej sekwencji bohater wygłasza słynny monolog „zabił się młody...”, mierzy do siebie z pistoletu. Przeżywa świat na sposób hamletyczny, szuka celu w życiu, błądzi, „wszędzie pełno tajemnic...” – strzał z pistoletu wydaje się jedynym wyjściem z beznadziejnej sytuacji.

Nieudana próba samobójcza Kordiana daje reżyserowi jeszcze jeden pretekst romantycznych fantazji – jako wizji rannego. Nierealny świat – diabły, anioły, lot na chmurze do Polski ze szczytu Mont Blanc – znajduje swoje uzasadnienie jako projekcja wyobraźni chorego, trawionego gorączką człowieka.

Ten nowy „Kordian” telewizyjny, zrealizowany z wielką pieczołowitością, w znakomitej obsadzie aktorskiej – burzy nasze stereotypowe myślenie o dramacie romantycznym i zmusza do indywidualnego ustosunkowania się do narodowych mitów.

Autor: Juliusz Słowacki
Adaptacja i reżyseria: Jan Englert
Scenografia: Janusz Sosnowski,
Kostiumy: Irena Biegańska,
Muzyka: Jerzy Satanowski,
Zdjęcia: Witold Adamek,

Obsada:
Michał Żebrowski (Kordian), Gustaw Holoubek (Grzegorz), Władysław Kowalski (Mefisto-Doktor-Garbus), Jan Englert (Car), Mariusz Benoit (Konstanty), Andrzej Łapicki (Prezes), Zbigniew Zapasiewicz (Ksiądz, Papież), Jerzy Kamas (Biskup, Prymas), Joanna Trzepiecińska (Laura), Małgorzata Sadowska (Służąca, Violetta), Leszek Teleszyński (Szatan) ,Ignacy Machowski (Starzec), Leon Charewicz (Kuruta), Aleksander Wysocki (Archanioł, Nieznajomy), Sylwester Maciejewski (Szyldwach), Mateusz Damięcki (Mały Kordian) oraz Aleksandra Górska, Kazimiera Utrata, Ewa Jastrzębowska, Barbara Więckowska, Katarzyna Tatarak, Stanisława Ferko, Magdalena Homanowska, Beata Kawka,Agnieszka Czekańska, Ewa Kobus, Agnieszka Kotlarska, Małgorzata Kożuchowska, Bogdan Potocki, Piotr Brzeziński, Józef Kalita, Teodor Gendera, Jerzy Próchnicki, Jerzy Żydkiewicz, Kazimierz Wysota, Antoni Ostrouch, Adam Szyszkowski,Sławomir Grzymkowski, Paweł Kozłowski, Jacek Jarzyna, Robert Czebotar, Tomasz Struś-Preniasz, Jacek Sobieszczański, Marcin Jędrzejewski, Wojciech Kowman, Piotr Szwedes,

Spektakl w dwóch częściach.

PREMIERA 21.11.1994